Mikroprojekt współfinansowany był przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu Tatry w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska-Republika Słowacka 2007-2013.
Jest to cykl programów telewizyjnych zleconych Nowotarskiej Telewizji Kablowej przez autorów projektu burmistrzów miast Nowy Targ i Keżmark. Projekt zakończono spotkaniem w Sali obrad Urzędu Miasta Nowy Targ w dniu 22 maja 2014. Obecni byli autorzy projektu z obu miast oraz realizator filmów – pan Jan Makowski. Scenariusz zawdzięczamy pani Annie Majorczyk oraz panu Józefowi Słowikowi. Niniejszym serdecznie dziękuję twórcom w imieniu Proboszcza parafii Orawka oraz własnym za ujęcie kościoła w tym ciekawym projekcie.
W czasie spotkania przedstawiono 4 odcinki, a to 1., 5., 10. i 14.
14 audycji telewizyjnych przedstawia 17 ciekawych miejsc; są nagrane na 2 płytach i noszą tytuły:
1.Nowy Targ-miasto w cieniu gór wysokich
2.Bór Na Czerwonym
3.Dolina Łopusznej
4.Podhalańskie Wyspy
5.Trybsz-Biblia Pauperum czyli lekcja pobożności
6.Osturnia-tam gdzie kończą się drogi
7.Wyżnie Rużbachy i Podoliniec
To zawartość płyty pierwszej, a na drugiej:
8.Biała Spiska i Strażki
9.Liptów ocalony od zatopienia
10.„Kosmiczne kule z Benadikowej” i Liptowski Hradok
11.Dolina Kwaczańska
12.Podróż wokół jeziora orawskiego
13.U podnóża Babiej Góry
14.Ludźmierz – opowieść o cudami słynącej figurze Matki Boskiej.
Płyty wydano w języku polskim i słowackim, do nich dołączona jest mapa z zaznaczonymi zdjęciami wskazywanych miejsc. Trzeba przyznać, że wybór tych miejsc jest zaskakujący ale osobiście uważam, że bardzo celny. Niby wiemy o tych miejscach, a tak naprawdę w ujęciu operatora jawią się niezwykle ciekawie.
Orawie poświęcone są dwa odcinki: 12.„Podróż wokół Jeziora Orawskiego” i 13.„U podnóża Babiej Góry”.
Pierwszy z wymienionych opowiada o słowackiej części Górnej Orawy. Tytułowa podróż zaczyna się w Twardoszynie, gdzie bliżej pokazano otoczenie drewnianego kościoła katolickiego, wpisanego na listę UNESCO, wskazano ewangelicki zbór i obiekt w którym mieściła się żydowska bożnica, a teraz kawiarnia. Kolejnym punktem wycieczki była Stara Hora. Przepiękne miejsce w lesie nad wodą i z widokiem na Babią Górę. Nic dodać nic ująć. Znajduje się tam wygodny kamping, gdzie można rozbić namiot, zatrzymać się kamperem lub wynająć chatkę. W nieodległym Namestowie dowiedzieliśmy się o historii tworzenia jeziora i zapory, o zalanych 5 wsiach i części miasta by uchronić inne przed częstymi wylewami Orawy i Wagu, pokazano zagospodarowanie brzegu jeziora, główną ulicę i renesansowy kościół. Ostatnim miejscem przedstawionym w odcinku jest Klin z nowo wybudowaną kaplicą Miłosierdzia Bożego i dwoma monumentalnymi rzeźbami: Jezusa z rozłożonymi rękami i Janem Pawłem II.
Odcinek „U podnóża Babiej Góry” skupia się na polskiej części Górnej Orawy, przedstawiając jej dwa sztandarowe zabytki, tj. skansen w Zubrzycy Górnej i kościół w Orawce. W sumie obiekty dość znane, ale inaczej niż zwykle ujęte a promocji nigdy dość. W skansenie pokazano zależność wielkości i wyposażenia chałupy od zamożności gospodarza. Pokazano obiekty przemysłu wiejskiego, zachęcono do udziału w ścieżkach edukacyjnych i imprezach organizowanych dla wszystkich chętnych, np. kolędowanie.
Fragment filmu o kościele w Orawce kręcono dwukrotnie, 8 lutego i 12 kwietnia 2014. Mamy tu dwie scenerie: jedną, „codzienną” i drugą – „mało znaną”, bo z zasłonami wielkopostnymi. To jest ta osobliwość, którą na filmie się eksponuje. Wielką wartością filmu są przepiękne zdjęcia kościoła w obu odsłonach oraz świetnie dobrany podkład muzyczny. Dobrze się stało, że w tym roku, wbrew zapowiedziom, powieszono wszystkie cztery zasłony, bo oto mamy je na bardzo dobrym filmie, tysiąckrotnie powielonym. Trzeba przyznać, że z roku na rok przybywa zwiedzających kościół w tej wielkopostnej odsłonie. Wciąż jednak za mało Orawian o nich wie. Może znajdując kościół na liście obiektów opisanych w tym projekcie, potrafią dostrzec tą niezwykłość.
Cieszy fakt szerokiej promocji projektu, a tym samym i naszego kościoła. Póki co wciąż więcej Amerykanów i Węgrów niż Słowaków w zestawieniach statystycznych dot. zwiedzania obiektu.
Ten nietuzinkowy projekt niejako zmusza nas do rozejrzenia się po niedalekiej okolicy. Filmy zaciekawiają tematem, pozwalają dostrzec te osobliwe a znajdujące się niedaleko, nieznane szerzej, wspaniałe miejsca. Takie ich przedstawienie powinno przyciągnąć rzesze turystów. O promocję osobliwości przyrodniczych i kulturowych wokół Tatr przecież chodzi.
Opr. i zdjęcia Lucyna Borczuch
źródło: https://www.nowytarg.pl/dane.php?cid=1858